Czy pracodawca może odmówić zatrudnienia małżonków w jednej firmie? Pracodawca posiada dowolność zatrudniania oraz dobierania sobie kadry pracowniczej, co jest realizacją jednej z podstawowych zasad prawa pracy tzw. swobody zatrudniania (art. 11 kodeksu pracy). Powstaje pytanie – czy małżeństwo może być zatrudnione u jednego pracodawcy oraz czy pracodawca może nie zgodzić się na zatrudnienie małżeństwa w jednej firmie?
Zasady zatrudniania małżeństw
Biorąc pod uwagę przepisy kodeksu pracy należy stwierdzić, że nie reguluje on zatrudniania osób spokrewnionych (w tym także męża i żony), a co za tym idzie nie znajdziemy w przepisach kodeksu zakazu zatrudniania w jednej formie osób z rodziny.
Ograniczenia możliwości zatrudnienia rodziny w jednej firmie mogą wprowadzić różnego typu wewnętrzne przepisy firmowe (m.in. regulamin pracy), które regulują kwestie związane ze stosunkiem pracy wybranych grup pracowników. W regulaminach wewnętrznych firm wprowadza się niekiedy obostrzenia dotyczące pracy par w jednym zakładzie pracy bądź tej samej komórce (w przypadku dużych zakładów pracy). Zakazy takie wynikają również z powszechnie obowiązujących przepisów prawa takich jak: ustawa prawo o szkolnictwie wyższym czy też ustawy o pracownikach samorządowych.
Jednakże tak jak wspomniano powyżej u pracodawców, do których nie stosuje się szczególnych regulaminów służbowych, pracodawca ma prawo regulować kwestie zatrudniania osób spokrewnionych w wewnętrznym regulaminie pracy. Często firmy biorą pod uwagę fakt, że ewentualne problemy rodzinne pracownicy mogą przenosić na grunt zawodowy – w takiej sytuacji może zdarzyć się, że pracodawca poleci jednemu z małżonków przejście do innej komórki organizacyjnej zakładu pracy.
Pracownicy samorządowi
Powyższe zasady nie obowiązują w przypadku pracowników samorządowych – tutaj zagadnienie zatrudniania małżonków przedstawia się zupełnie inaczej. W gminach, powiatach oraz urzędach marszałkowskich istnieje zasada, że małżonkowie nie mogą pozostawać z bezpośredniej zależności służbowej. Tak więc, w jednostkach samorządu terytorialnego małżeństwo może pracować tylko wówczas, gdy nie istnieje między nimi bezpośrednia podległość służbowa, co zostało uregulowane w art. 26 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych ( Dz. U z 2008 r. Nr 223, poz. 1458 z późń. zm.). Przepis powyższy wprowadzający taki zakaz ma charakter bezwzględny.
Pracownicy wyższych uczelni
Kolejnym wyjątkiem od zasady są pracownicy uczelni wyższych. Zgodnie z art. 118 ustęp 7 ustawy z 27 lipca 2005 r. prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. nr 164, poz. 1365 z późn. zm.) pomiędzy nauczycielem akademickim, a zatrudnionym w tej samej uczelni jego małżonkiem, a także krewnym nie może powstać stosunek bezpośredniej podległości służbowej. Zakaz powyższy nie dotyczy osób pełniących funkcje organów jednoosobowych uczelni, które są powoływane w drodze wyborów – rektorów oraz dziekanów. Przepis ten dotyczy zarówno uczelni publicznych jak i niepublicznych.
Pracownicy służby cywilnej
W administracji rządowej dopuszczalna jest praca spokrewnionych osób, jednak podobnie jak w przypadku pracowników samorządowych nie może między nimi istnieć podległość służbowa. Zgodnie z art. 79 ustawy z dnia z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. nr 227, poz. 1505 z późn. zm.) w urzędzie nie może powstać stosunek podległości służbowej. Zasada ta obowiązuje małżonków oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli. Przepis powyższy ma zastosowanie m.in. w urzędach wojewódzkich, skarbowych i ministerstwach – to właśnie pracownicy tych jednostek są zatrudniani na podstawie ustawy o służbie cywilnej.
Autor: Wojciech Mazur ekspert SRW ds. PIP
(artykuł ukazał się również na stronie www.hrpolska.pl)
Powrót